Pierwsze 100km w tym sezonie :)
Piątek, 12 marca 2010 | dodano:13.03.2010
Km: | 106.70 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 04:28 | km/h: | 23.89 |
Pr. maks.: | 50.60 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kellys Magic |
Miało być hardkorowo, no i tak się stało chociaż trasa do Pobiedzisk tego nie zapowiadała. No ale od początku:
Do Mateusza przyjeżdżam około godziny 15, nawet już nie wchodziłem. bo od razu pojechaliśmy. Kierujemy się na Maltę ul.Hetmańska i później brzegiem Warty przy skate parku, no i Galerii Maltą. Przejeżdżamy kładką i jesteśmy już na Malcie. Po chwili wjeżdżamy na szlak prowadzący do Pobiedzisk częściowo pokrywający się z trasą Maratonu. Jedziemy dość dobrym tempem. Parę min przed Biskupicami robimy techniczną, 2min przerwę, gdyż Mateusz chciał załączyć music :P Jadąc dalej szlakiem docieramy do Pobiedzisk. Tutaj chciałbym zauważyć, że na tej trasie jest jeszcze dużo odcinków całkowicie zaśnieżonych :) W Pobiedziskach jedziemy na ryneczek:
i Kościół przy ryneczku:
Następnie jedziemy do mojego kuzyna na kawę(Dzięki) i takie małe wspomnienia :) Posiedzieliśmy do około godziny 20.15 poszliśmy dokonać obdukcji nowego roweru Agaty i ruszamy w trasę. To jest właśnie część hardkorowa. Ciemno zimno mokro tymi trzema słowami idzie opisać tamtą sytuację :) No nic MIĘTKIM nie można być więc jedziemy. Dokładnie w 1h docieramy do Poznania na stacje shell na Śródce. Gdzie poszedłem do WC Dalej jedziemy przez Poznań i wyjeżdżamy w Komornikach. Tam Mateusz jedzie do domu, a ja swoją drogą również xD Jechałem ile sił w nogach a trochę jej jeszcze było. Do domu docieram około 22.30 w takim stanie:
Wycieczką jak zwykle udana chociaż zimno mi się zaczęło robić :(
Niech już będzie prawdziwa wiosna :)
Pozdrawiam :D
Do Mateusza przyjeżdżam około godziny 15, nawet już nie wchodziłem. bo od razu pojechaliśmy. Kierujemy się na Maltę ul.Hetmańska i później brzegiem Warty przy skate parku, no i Galerii Maltą. Przejeżdżamy kładką i jesteśmy już na Malcie. Po chwili wjeżdżamy na szlak prowadzący do Pobiedzisk częściowo pokrywający się z trasą Maratonu. Jedziemy dość dobrym tempem. Parę min przed Biskupicami robimy techniczną, 2min przerwę, gdyż Mateusz chciał załączyć music :P Jadąc dalej szlakiem docieramy do Pobiedzisk. Tutaj chciałbym zauważyć, że na tej trasie jest jeszcze dużo odcinków całkowicie zaśnieżonych :) W Pobiedziskach jedziemy na ryneczek:
i Kościół przy ryneczku:
Następnie jedziemy do mojego kuzyna na kawę(Dzięki) i takie małe wspomnienia :) Posiedzieliśmy do około godziny 20.15 poszliśmy dokonać obdukcji nowego roweru Agaty i ruszamy w trasę. To jest właśnie część hardkorowa. Ciemno zimno mokro tymi trzema słowami idzie opisać tamtą sytuację :) No nic MIĘTKIM nie można być więc jedziemy. Dokładnie w 1h docieramy do Poznania na stacje shell na Śródce. Gdzie poszedłem do WC Dalej jedziemy przez Poznań i wyjeżdżamy w Komornikach. Tam Mateusz jedzie do domu, a ja swoją drogą również xD Jechałem ile sił w nogach a trochę jej jeszcze było. Do domu docieram około 22.30 w takim stanie:
Wycieczką jak zwykle udana chociaż zimno mi się zaczęło robić :(
Niech już będzie prawdziwa wiosna :)
Pozdrawiam :D
komentarze
Setka w takich warunkach, no, no:)))
Dobrze, że na tej stacji Cię nie zwinęli, wygląd miałeś podejrzany:) Kajman - 08:45 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj
Dobrze, że na tej stacji Cię nie zwinęli, wygląd miałeś podejrzany:) Kajman - 08:45 niedziela, 14 marca 2010 | linkuj
No ładnie moje gratulacje choć nie wiem czy bym się odważył wczoraj jechać 100 teraz na 100 musi być pogoda bo inaczej to czysty hardkor dla twardzieli ;)
Jedziecie może do Dolska na maraton ?
Maks - 13:40 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Jedziecie może do Dolska na maraton ?
Maks - 13:40 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Nieźle widzę, że zebrałeś trochę Pobiedzisk i okolic ze sobą ;d
bloom - 10:48 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Gdybyś nie napisał że to Ty to bym Cię nie poznał ;P
Gratuluję dystansu ;) mruczek509 - 10:33 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Gratuluję dystansu ;) mruczek509 - 10:33 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Chłopie, na portrecie wyglądasz ... ech, chyba lepiej nie będę komentował, ale zastanawiałem się dosyć długo co Ci się stało.
Niektorzy za błotne maseczki płacą grubą kasę, Ty miałeś za darmo!
Pozdrawiam benasek - 10:29 sobota, 13 marca 2010 | linkuj
Komentuj
Niektorzy za błotne maseczki płacą grubą kasę, Ty miałeś za darmo!
Pozdrawiam benasek - 10:29 sobota, 13 marca 2010 | linkuj