Zimowe nabijanie km...
Poniedziałek, 27 grudnia 2010 | dodano:27.12.2010
Km: | 72.60 | Km teren: | 50.00 | Czas: | 03:29 | km/h: | 20.84 |
Pr. maks.: | 32.20 | Temperatura: | -6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kellys Magic |
Z racji tego, że rok się kończy a do 10k km zostało jeszcze trochę jeździć trzeba ;p Pojechałem do Tomka, trasą standardową czyli Puszczykowo - Rogalinek - Rogalin - Radzewice Radzewo Kórnik. Po drodze zrobiłem jedną przerwę bo mi mocy brakowało, a przy okazji zrobiłem fote:
U Tomka zjadłem ciasto rosołek i po około 2h jadę do domu. Oczywiście od Tomka nie idzie tak o wyjechać ;p Dostałem jeszcze 2 kawałki ryby i rosołek :P Powrót mi jakoś lepiej szedł :) Jedyną przerwę robię koło Puszczykowa bo mi się chce sikać xD A i jeszcze fote strzeliłem:
Do domu normalnie a z jedną glebą w Komornikach koło rzeźnika. Oczywiście do domu przyjechałem zmarznięty...
U Tomka zjadłem ciasto rosołek i po około 2h jadę do domu. Oczywiście od Tomka nie idzie tak o wyjechać ;p Dostałem jeszcze 2 kawałki ryby i rosołek :P Powrót mi jakoś lepiej szedł :) Jedyną przerwę robię koło Puszczykowa bo mi się chce sikać xD A i jeszcze fote strzeliłem:
Do domu normalnie a z jedną glebą w Komornikach koło rzeźnika. Oczywiście do domu przyjechałem zmarznięty...