Treningowo z Tomaszem
Poniedziałek, 20 czerwca 2011 | dodano:23.06.2011Kategoria 50-100km
Km: | 52.05 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 02:22 | km/h: | 21.99 |
Pr. maks.: | 47.56 | Temperatura: | 22.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 470m | Rower: | Kellys Magic |
Po wczorajszym treningu z Jarzyną miałem jechać tylko na mały rozjazd. Po 2 pogoda nie była odpowiednia. Tak więc koło 10.30 ruszyłem w stronę Komornik. Wstąpiłem do banku oraz po jakieś picie do biedronki. Tam zobaczyłem lasange więc ją kupiłem i musiałem się udać do domu, aby ją spożyć :) tyle było z rozjazdu...
Jednak koło godziny 15 dzwoni Tomek czy nie idę na rower. Trochę nie chętnie bo mam mało czasu, ale na chwilę poszedłem. Spotykamy się na Osowej najpierw zjazd Torem DH i podjazd ulicą spacerową. Udało mi się podjechać na blacie :) Jeszcze raz to samo i jedziemy do źródełka uzupełnić płyny. Dalej przez Góreckie Jarosławiec do domu, gdzie Tomek zostaje i czeka na kolegów.
Dzięki za miłe kręcenie.
Jednak koło godziny 15 dzwoni Tomek czy nie idę na rower. Trochę nie chętnie bo mam mało czasu, ale na chwilę poszedłem. Spotykamy się na Osowej najpierw zjazd Torem DH i podjazd ulicą spacerową. Udało mi się podjechać na blacie :) Jeszcze raz to samo i jedziemy do źródełka uzupełnić płyny. Dalej przez Góreckie Jarosławiec do domu, gdzie Tomek zostaje i czeka na kolegów.
Dzięki za miłe kręcenie.