Finlandia 2012 dzień 22, dzień ostatni- PODSUMOWANIE!
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012 | dodano:08.01.2013Kategoria Ze zdjęciami, Finlandia 2012, 0-50km
Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kellys Magic |
Pociąg miałem rano koło 8. Wstałem ubrałem się i pojechałem na dworzec:
Wszedłem jeszcze do maca na dworcu. Pociąg przyjechał punktualnie miejsce też miałem. Podróż minęła spokojnie i całkiem szybko. Wysiadam w Poznaniu na głównym. Fajnie zobaczyć swoje rejony po 3 tygodniach w podróży. Ruszyłem w stronę domu. Koło targów poznańskich łapie laczka ;/ Wydaje mi się to nie możliwe. 3 tygodnie nic, przyjechałem do Poznania, a tu kapeć.
Telefon do sąsiada który zaraz przyjeżdża po mnie busem.
PODSUMOWANIE:
Przede wszystkim chcę podziękować Mateuszowi za te 3 tygodnie wspólnej jazdy. Za organizację i za wszystko wszytko :)
Jeśli chodzi o liczby no to widać, że przejechaliśmy ponad 1800km w 21 dni. Ładny wynik. Oprócz jednej awarii sakwy Mateusza nie mieliśmy, żadnych złych przygód serwisowych. Ludzie spotkani na drodze to tylko Ci dobrzy, nie było żadnych nie miłych incydentów.
Jeszcze raz dzięki!!!
<--- Dzień poprzedni.
Wszedłem jeszcze do maca na dworcu. Pociąg przyjechał punktualnie miejsce też miałem. Podróż minęła spokojnie i całkiem szybko. Wysiadam w Poznaniu na głównym. Fajnie zobaczyć swoje rejony po 3 tygodniach w podróży. Ruszyłem w stronę domu. Koło targów poznańskich łapie laczka ;/ Wydaje mi się to nie możliwe. 3 tygodnie nic, przyjechałem do Poznania, a tu kapeć.
Telefon do sąsiada który zaraz przyjeżdża po mnie busem.
PODSUMOWANIE:
Przede wszystkim chcę podziękować Mateuszowi za te 3 tygodnie wspólnej jazdy. Za organizację i za wszystko wszytko :)
Jeśli chodzi o liczby no to widać, że przejechaliśmy ponad 1800km w 21 dni. Ładny wynik. Oprócz jednej awarii sakwy Mateusza nie mieliśmy, żadnych złych przygód serwisowych. Ludzie spotkani na drodze to tylko Ci dobrzy, nie było żadnych nie miłych incydentów.
Jeszcze raz dzięki!!!
<--- Dzień poprzedni.
komentarze
Przeczytałam i zazdroszczę wytrwałości.
Świetne zdjęcia :) M. - 21:53 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj
Świetne zdjęcia :) M. - 21:53 wtorek, 8 stycznia 2013 | linkuj