Finlandia 2012 dzień 19
Piątek, 17 sierpnia 2012 | dodano:02.01.2013Kategoria Ze zdjęciami, Za granicą, Finlandia 2012, 50-100km
Km: | 54.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:18 | km/h: | 16.52 |
Pr. maks.: | 38.40 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 316m | Rower: | Kellys Magic |
Wstaliśmy dzisiaj równie późno jak w ostatni dni. Miejsce na namiot mieliśmy bardzo przystępne:
Bez śniadaniowo docieramy do Borgie. Ładnego miasteczka z dużą ilością łódek, a jak się później okazało również ładnych studentek. Zdjęcie będzie tylko łódeczek ;p
Śniadanko jemy sobie na ławeczce. Później chcieliśmy jechać jakoś niby na skróty niby dalej, ale ładniej. Wyszło jak zawsze, czyli po chwili koniec drogi i nawrotka. Jednak w miedzy czasie znajdujemy coś co wygląda jak wieża widokowa. Widok z góry
W końcu udało się wyjechać z tej miejscowości po poprzednich zakupach. Jechaliśmy wzdłuż autostrady. Co ciekawe było można zauważyć do długość TIR-ów:
Dojeżdżamy prawie pod odprawę FIN-LINES. Rozbijamy namiot w bardzo ładnym miejscu. Robimy ostatnią kolację. Szef kuchni dnia dzisiejszego polecał wszystkie resztki, czyli najpierw nagotowana owsianka do tego dorzucone kasza manna, a to wszystko zalane jogurtem bananowym, smakowało fajnie wyglądało trochę gorzej:
Po obszernej kolacji idziemy spać. Dziś była ostatnia noc na dziko.
<--- Dzień poprzedni/ Dzień następny --->
Bez śniadaniowo docieramy do Borgie. Ładnego miasteczka z dużą ilością łódek, a jak się później okazało również ładnych studentek. Zdjęcie będzie tylko łódeczek ;p
Śniadanko jemy sobie na ławeczce. Później chcieliśmy jechać jakoś niby na skróty niby dalej, ale ładniej. Wyszło jak zawsze, czyli po chwili koniec drogi i nawrotka. Jednak w miedzy czasie znajdujemy coś co wygląda jak wieża widokowa. Widok z góry
W końcu udało się wyjechać z tej miejscowości po poprzednich zakupach. Jechaliśmy wzdłuż autostrady. Co ciekawe było można zauważyć do długość TIR-ów:
Dojeżdżamy prawie pod odprawę FIN-LINES. Rozbijamy namiot w bardzo ładnym miejscu. Robimy ostatnią kolację. Szef kuchni dnia dzisiejszego polecał wszystkie resztki, czyli najpierw nagotowana owsianka do tego dorzucone kasza manna, a to wszystko zalane jogurtem bananowym, smakowało fajnie wyglądało trochę gorzej:
Po obszernej kolacji idziemy spać. Dziś była ostatnia noc na dziko.
<--- Dzień poprzedni/ Dzień następny --->